Trzecioklasiści zażywali klasyki w Żelazowej Woli oraz
folkloru w Muzeum Ludowym Figur Ruchomych. Kolejny raz mieliśmy szczęście, gdyż deszcz przelewający się rynnami miał odwagę zasłonić słoneczko tylko podczas spożywania obiadku pod dachem. Było pięknie!